niedziela, 17 marca 2013
zima aniołków
Aniołki moje niezmiernie lubią zimę. Każde po swojemu, rzecz jasna.
Ingrid jest wielką smakoszką śniegu. Szuka najładniejszego, bielutkiego i konsumuje z upodobaniem.
Bruno preferuje lód. Drapie, skrobie, usiłuje wygryzać... Padliny nie tknie, ale śnieg w procesie padania próbuje łowić.
poniedziałek, 11 marca 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)